Kleszcze przenoszą wiele chorób, które są groźne dla ludzi oraz zwierząt. Szkodniki te, mimo niewielkiego rozmiaru mogą wyrządzić wiele krzywdy pupilom i przysporzyć jednocześnie wielu problemów ich właścicielom. Warto więc dowiedzieć się jak najwięcej o zagrożeniu jakie niesie ze sobą choroba odkleszczowa zwana babeszjozą. Czym jest babeszjoza?
Babeszjoza jest zakaźną chorobą pasożytniczą, którą wywołuje pierwotniak Babesia canis. Pierwotniak ten przenoszony jest przez kleszcze właściwe, głównie kleszcze łąkowe. Inną, mniej znaną nazwą babeszjozy jest piroplazmoza. Dotyka ona zwierzęta i często prowadzi do wycieńczenia organizmu, a niekiedy nawet do śmierci czworonoga. Charakteryzuje się wysoką gorączką i anemią hemolityczną, czyli niedokrwistością. Może przebiegać jako bezobjawowa infekcja, albo mieć piorunujący przebieg kończący się śmiercią.
Babeszjoza psów występuje na całym świecie, a w Europie znana jest od prawie 100-tu lat. Pierwszy przypadek w Polsce odnotowano i opisano w 1966 roku. Kleszcze przenoszące babeszjozę występują w różnych obszarach Polski, szczególnie w lasach, parkach, ogrodach i na łąkach, zwłaszcza jeżeli są porośnięte wysoką trawą. Pajęczaki te zadomowiły się także w mieście i występują na trawnikach, czy w przydomowych ogródkach.
Zważywszy na to, że zimy są coraz bardziej łagodne, praktycznie zagrożenie zarażenia się tą chorobą występuje przez cały rok. Temperatury powyżej 5 stopni Celsjusza sprawiają, że kleszcze mogą być groźne w każdej porze roku. Nie mniej wzmożony okres ich aktywności odnotowuje się w okresach: maj-czerwiec oraz wrzesień-październik. Dlatego też w tych miesiącach powinniśmy zachować szczególną ostrożność w doborze tras spacerowych z naszym pupilem. W tym czasie powinniśmy także zadbać o właściwe zabezpieczenie podopiecznego, musimy uważnie obserwować jego zachowanie i prowadzić dokładne oględziny sierści po każdym spacerze.
Zazwyczaj czworonogi bywają łatwiejszym celem do ukąszenia niż ludzie. Niejednokrotnie po powrocie ze spaceru wyczuwamy u nich charakterystyczne zgrubienia na skórze, które wskazują na obecność kleszcza. Domową apteczkę warto więc wyposażyć w „kleszczołapkę” lub pesetę, aby w razie potrzeby możliwie szybko usunąć pasożyta.
Kleszcz przyssany do zwierzęcia wprowadza do jego krwioobiegu(w czasie ugryzienia) pierwotniaki babeszjozy, które atakują erytrocyty. Pierwotniaki gwałtownie się rozmnażają w zaatakowanej komórce i następuje rozerwanie krwinki czerwonej. Wówczas pasożyt atakuje lawinowo kolejne erytrocyty, niszcząc ich znaczną część. Dochodzi do anemii i uszkodzenia narządów wewnętrznych zwierzęcia, tj. nerek i wątroby. W następnej kolejności zostaje zaatakowany układ krążenia. Zbyt późno wykryta babeszjoza może prowadzić do śmierci psa.
Babeszjozę najszybciej można rozpoznać u naszego psa po jego nietypowej ospałości i apatii, braku energii oraz chęci do zabawy. Ponadto charakterystycznym objawem tej choroby jest wysoka gorączka, która może dochodzić nawet do 40 – 41 stopni Celsjusza. Te dwa objawy są charakterystyczne dla babeszjozy i pojawiają się zawsze u czworonogów, u których doszło do infekcji. Oprócz nich często występują jeszcze inne wskazania, które mogą być typowe dla tej choroby, np.: ciemnopomarańczowa lub nawet czerwona barwa moczu (wskazująca na domieszkę krwi), a także biegunka oraz brak apetytu.
Ponieważ babeszjoza jest groźną chorobą i może się skończyć nawet śmiercią pupila, należy zastosować odpowiednią profilaktykę przeciwko ukąszeniom kleszczy. O ochronie należy pamiętać przez cały rok, szczególnie wiosną i jesienią , czyli w okresie kiedy te pasożyty są wyjątkowo niebezpieczne. Obecnie rynek oferuje wiele preparatów w formie tabletek , kropli oraz specjalnie nasądzone obroże. Warto jednak pamiętać, że istotą skutecznej profilaktyki jest objęcie naszego psiaka stałą opieką weterynaryjną. Lekarz weterynarii pomoże dobrać odpowiedni środek dla psa oraz zaleci właściwe dawkowanie. Ważne jest przestrzeganie terminów podawania kolejnych dawek preparatu, czy też wymiany obroży przeciwkleszczowej, ponieważ produkt ten traci swoje ochronne właściwości po określonym terminie. Na przykład: obroże zabezpieczają przeciw kleszczom przez max. 8 miesięcy i lepiej sprawdzą się u psów z krótką sierścią. Krople należy aplikować co miesiąc, tabletki – 2 razy w roku, a spray stosujemy na sierść psa przed każdym spacerem.
Uzupełnieniem wyżej wymienionych sposobów jest dieta. Można psu podawać profilaktycznie zioła, które mają właściwości odstraszające kleszcze, np. czystek. Należy również zapewnić codziennie naszemu czworonogowi odpowiednią ilość witamin z grupy B.
Babeszjoza, podobnie jak inne choroby odkleszczowe, wymaga szybkiej reakcji opiekuna psa i postawienia właściwej diagnozy. Nie możemy ignorować zmiany w zachowaniu naszego pupila i żadnych objawów chorobowych. Tylko przy wcześnie wykrytej chorobie, babeszjoza jest uleczalna. Lekarz weterynarii zwykle pobiera krew psa do badania i stosownie do wyników ordynuje antybiotyk oraz inne leki. Kuracja trwa zwykle kilka dni i ma na celu wyeliminowanie pierwotniaka z krwinek zwierzęcia. Często stosowane jest także leczenie objawowe, obejmujące podanie płynów odżywczych, witaminowych, leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych (niesterydowych).
Kierując się ostrzeżeniami weterynarzy należy pamiętać, że kleszcze będące nosicielami babeszjozy atakują nie tylko w lesie. Są one także groźne w miejskich parkach, ogrodach czy na skwerach. Zagrożenie zakażenia babeszjozą staje się z roku na rok coraz większe. Chrońmy więc nasze zwierzaki!
Komenda „daj głos” jest zazwyczaj jednym z pierwszych poleceń, po które sięgamy ucząc naszego psa sztuczek. Właściwie od razu nasuwa się pytania: w jakim celu? Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której ta komenda mogłaby być przydatna. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę, że każde nasze współdziałanie z pupilem pozwala nawiązać z nim silniejszą relację, z pozoru bezużyteczna sztuczka zyskuje wymierną wartość. Zatem jak nauczyć psa komendy daj głos?
Pekińczyk jest dumnym, eleganckim psem o niezależnym charakterze. Ten pełen godności, mały lew ceni wygodę i spokój. Jest wspaniałym, choć wymagającym towarzyszem.
Cocker spaniel jest wesołym, żywiołowym psem, posiadającym niespożyte pokłady energii. Doskonale sprawdza się zarówno w roli pomocnika myśliwego, jak i towarzysza dziecięcych zabaw. Swoją serdecznością i czułością wielkich, łagodnych oczu, potrafi skruszyć każde serce.
