Chusta dla psa
Chusta dla psa typu komin – co to jest?
Chusta, inaczej zwana bandaną lub bandamką dla psa to tekstylny gadżet, który zakładamy na szyję. Chustę typu komin zakłada się poprzez przełożenie przez łebek (tak, identycznie jak obroża martingale). Jej zakładanie jest proste i nie przeszkadza psu. Zakładamy chustę i – voila! Możemy skupić się na cieszeniu oka uroczym widokiem psa ubranego w kolorowy gadżet. To dzięki konstrukcji pozbawionej rzepów, zaczepów, sznureczków czy wiązań – zwykłe chusty poluzowują się nieraz podczas użytkowania, a chusta typu komin pozostaje na swoim miejscu tak długo, jak tylko tego chcemy. Delikatny materiał jest komfortowy dla psa, łatwo się pierze i zajmuje niewiele miejsca kiedy nie używamy.
Skąd pomysł na stworzenie produktu?
Pomysł na ten produkt przyszedł nam do głowy, kiedy Jakub kupił sobie na jesień kominową bandanę i używał jej na każdym spacerze chroniąc szyję przed zimnym wiatrem. Zachwyciły nas prostota konstrukcji, łatwość zakładania i wygoda. Nadruk z jego ukochanymi szczytami Tatr sprawił, że poczuł się wyjątkowo. Założyliśmy ją naszym psom – okazały się ciut za długie, ale psia prezencja znacznie wzrosła! W dodatku ku memu zaskoczeniu Bonzo, który zazwyczaj nie znosi mieć niczego na sobie w okolicy szyi, zupełnie nie zwracał na nią uwagi. Bonzo i Milka nosili wcześniej różne chusty, ale zdarzało się że psie chusty rozpinały się, supełki rozwiązywały pod wpływem ruchu psa. Osobiście kocham bandamki, ale nie lubię poświęcać im uwagi. Sprawdzanie czy chusta jest dobrze zapięta i nie spadnie podzas spaceru odbiera mi sporo z przyjemności. Dlatego nasze chusty pozbawione są wszelkich zapięć, czy rzepów dzięki czemu nie rozwiązują się i nie trzeba ich poprawiać. Lubimy zakładać je gdy idziemy w gości, kiedy chcemy by prezentowały się wyjątkowo gustownie.
Zalety chust dla psa typu komin
- Są bardzo łatwe w zakładaniu. Cały proces ubierania nie przeszkadza psu.
- Nic nie spada, nie odwiązuje się, nie luzuje, nie drażni psa.
- Dobra jakość nadruku.
- Łatwo się piorąca w pralce.
Chusta dla psa – kto i gdzie powinien ją nosić?
Chusty dla psa świetnie się sprawdzają dla psów w mieście. Są tu ciasne ulice, wąskie chodniki, przechodnie i psy są skazanie wzajemnie na swoją obecność i współegzystencję. Psy nie u wszystkich grup społecznych mają dobry PR. Mały pies może więcej, duży pies jest bardziej na świeczniku. Jeden z czytelników fanpage’a tak napisał o swoich problemie mieszkania z psem w mieście:
Jestem opiekunem psa w średnim wieku, 20-kilowego czarnucha. Psina ze schroniska, lękliwa, niezwykle łagodna. To z czym spotykamy się na co dzień to uwagi w stylu: proszę trzymać to bydle, synku trzymaj się z daleka bo ugryzie, jak można mieć czarnego psa itp. Nic przyjemnego. Psiak to oaza spokoju, nie szczeka (nigdy). Jest jakaś jazda społeczna na psy duże, szczególnie czarne. Czasem już brak sił. :(
Zauważyłam jednak, że nic tak dobrze nie działa na wizerunek psa w przestrzeni publicznej, jak ubranie go w kolorowe akcesoria. Chusta na szyi, zazwyczaj kojarzona z modnie ubranym młodym człowiekiem lub dzieckiem, jest w wizerunku psa tym, czym kropka nad i czy słodka wiśnia na torcie bezowym. Jeśli chcesz, żeby oniemieli sąsiedzi w zachwycie, a psiarze z pobliskiego parku patrzyli z podziwem, pomyśl o wybraniu chusty w modne wzory.
Bandana dla psa i… dla człowieka
Możesz też podejść do sprawy inaczej – ubierz psa w zestaw spacerowy Rebel, Shine in Blue, Doggo Artisto lub Shake, a sobie na szyję zarzuć nonszalancko chustę w tym samym wzorze. Jej wielkość jest odpowiednia i dla psa i dla człowieka. Od tej pełnowymiarowej ludzkiej różni się jedynie długością – jest krótsza. Materiał, z którego jest wykonana sprawia, że dobrze sprawdzi się na wiosnę i jesień, gdy warto przywdziać coś na szyję, w lato, bo jest przewiewna i może być noszona m.in. Jako ochrona głowy. Z daleka widać, że jesteście bratnimi duszami <3
Pomysł na prezent dla psiarza
Jeśli szukasz prezentu dla psiarzy: Twojej bliskiej przyjaciółki ze świeżo adoptowanym psiakiem, wieloletniego przyjaciela, który został z ukochanym psem po rozstaniu, mamy, która zawsze stara się uchylić nieba zwierzakom czy zapsiona sąsiadka, która poratuje spacerem gdy nadgodziny spadną Ci na głowę, to dobrze trafiłaś/trafiłeś! Dwie chusty: jedna dla psa i druga dla jego człowieka to prezent praktyczny i pokazujący, że doceniasz wyjątkową więź zbudowaną między tą dwójką.
Chusta dla psa jako gadżet do sesji zdjęciowej
Jeśli planujesz zrobić psu szałową sesję fotograficzną chusta z kolorowym nadrukiem zarzucona na szyję będzie oryginalnym akcentem.
Pomysł na psią sesję fotograficzną – spróbuj dobrać kolory otoczenia tak, by odpowiadały kolorom na akcesoriach. Weronika Wiśniewska tworząc kolekcję zdjęć wykorzystała kolory mostu przy czerwonej apaszce we wzorze Rebel, witrynę sklepową odbijającą światło w pochmurny dzień dla chusty Shine in Blue, a także architekturę poznańskiego Starego Rynku przy Doggo Artisto.
Pies ubrany w chustę – patent na adopcję
Z powyższych względów bandana dobrze sprawdza się wśród psów szukających domów. Pierwszym krokiem w adopcji jest przyciągnięcie uwagi przyszłego opiekuna, dlatego w dobie internetu dużą rolę odgrywają zdjęcia. Psisko ubrane w kolorową chustę przyciąga wzrok. Od razu wydaje się bardziej wystilizowany, zadbany, kochany i warty zwrócenia uwagi. Chusta na psiej szyi jest elementem wyróżniającym psa i dodającym mu charakteru. W ten sposób domu szuka Funt na zdjęciach Doroty Kaczmarek.
Bandana dla psa jako oznaczenie pracy – nosework, tropienie, mantrailing
“Chusty są bardzo, bardzo wygodne i propsie :)” – Weronika Wiśniewska i Vuko