Czy pies może jeść arbuza? O psach, owocach i warzywach…

Czy pies może jeść arbuza? O psach, owocach i warzywach…

Wakacje, słońce i kawałek schłodzonego arbuza. Dla wielu z nas to idealny letni zestaw. A co z psem? Patrzy tymi wielkimi oczami, merda ogonem i delikatnie trąca nosem kawałek owocu. Kusi, prawda? Ale zanim podzielisz się z nim tym soczystym przysmakiem, warto wiedzieć, czy to bezpieczne. W tym artykule przyjrzymy się arbuzowi z punktu widzenia zdrowia psa. Nie zabraknie informacji o wartościach odżywczych, sposobach podania, zagrożeniach i przepisach.

Czy pies może jeść arbuza?

Czy pies może jeść arbuza? Smaczny dodatek z witaminami

Arbuz to owoc, który przyciąga wzrok, kusi zapachem i daje orzeźwienie. Jednak jego największą zaletą jest skład. Prawie 92% arbuza to woda, co sprawia, że świetnie nawadnia organizm, zarówno człowieka, jak i psa. Podawany w upalne dni może skutecznie pomóc czworonogowi uzupełnić płyny. Poza wodą zawiera także witaminy A, B6 i C. Te składniki wspierają wzrok, układ nerwowy i odporność, a także pozytywnie wpływają na kondycję skóry i sierści psa.

W arbuzie znajdziemy też przeciwutleniacze, takie jak likopen, który znany jest ze swoich właściwości przeciwzapalnych. Działa ochronnie na komórki, może wspierać serce i obniżać stres oksydacyjny. Choć nie każdy pies potrzebuje likopenu, jego obecność dodaje owocowi wartości. Niska kaloryczność to kolejny atut. 30 kcal na 100 g sprawia, że arbuz jest lekką przekąską nawet dla psów, które muszą dbać o linię.

Arbuz zawiera też błonnik, który może wspomagać trawienie. Trzeba jednak pamiętać, że zbyt duża ilość może zadziałać przeczyszczająco. Mimo tylu korzyści, ważne jest to, że arbuz nie jest podstawą diety psa. To jedynie dodatek. Smaczny, zdrowy, ale wymagający rozsądku.

Czy pies może jeść arbuza? Podstawowe zasady

Odpowiedź brzmi: tak, pies może jeść arbuza, ale pod warunkiem, że przestrzegamy kilku zasad. Miąższ arbuza jest dla psa bezpieczny, jeśli podajemy go w małych porcjach, bez pestek i bez skórki. Owoc ten zawiera składniki, które mogą działać korzystnie na zdrowie psa. Zwłaszcza w gorące dni taka przekąska może być doskonałym uzupełnieniem miski z wodą.

Wielu opiekunów psów nie wie, że arbuz zawiera naturalny cukier. Jest go mniej niż np. w bananach, ale nadal jest obecny. Z tego powodu pies nie powinien jeść arbuza codziennie, a jedynie okazjonalnie. Cukier w zbyt dużych ilościach może prowadzić do problemów trawiennych lub pogłębić już istniejące schorzenia, takie jak cukrzyca.

Dlatego psy z nadwagą, zaburzeniami metabolizmu czy wrażliwym układem pokarmowym powinny jeść arbuza tylko po konsultacji z weterynarzem. Jeśli pies nigdy wcześniej nie próbował arbuza, najlepiej zacząć od małego kawałka. Wówczas należy obserwować pupila przez kilka godzin. Jeśli wszystko jest w porządku, można wprowadzić owoc do diety na stałe, w niewielkich dawkach.

Czy pies może jeść arbuza?

Czy pies może jeść arbuza? Sprawdź, jak podawać go bezpiecznie!

Bezpieczne podanie arbuza to podstawa. Przede wszystkim należy dokładnie usunąć wszystkie pestki. Nawet jeśli wydają się małe, mogą zablokować przewód pokarmowy, szczególnie u mniejszych psów. Nie wolno podawać arbuza ze skórą. Jest twarda, trudna do strawienia i może wywołać bóle brzucha, a nawet wymioty.

Najlepszym sposobem jest pokrojenie miąższu na drobne kawałki. Można je podać bezpośrednio z ręki, z miski albo wykorzystać do stworzenia domowych smakołyków. W upalne dni świetnie sprawdza się mrożony arbuz. Wystarczy włożyć kawałki owocu do zamrażarki i po kilku godzinach mamy naturalny gryzak, który nie tylko chłodzi, ale też przynosi radość z chrupania.

Inna opcja to arbuzowe „kostki radości”. Wystarczy zmiksować miąższ i przelać go do foremek na lód. Taki deser zadowoli niejednego psa i będzie bezpieczny, o ile nie przesadzimy z ilością. Jedna, góra dwie kostki dziennie wystarczą. Do pokrojonego i zmiksowanego miąższu arbuza możemy też dodać odrobinę naturalnego jogurtu. Powstanie połączenie smaku i zdrowia. Inny pomysł? To smoothie dla psa, czyli arbuz z łyżką jogurtu naturalnego i kawałkiem banana. W każdej z opcji pamiętajmy jednak, że to tylko przysmak, a nie zamiennik pełnowartościowego posiłku.

Czy pies może jeść arbuza bez obaw? Zagrożenia i przeciwwskazania

Choć arbuz wygląda niewinnie, trzeba pamiętać, że nie każdy pies może go jeść bez problemu. Pierwsze zagrożenie to pestki. Zawierają one śladowe ilości cyjanowodoru i mogą doprowadzić do niedrożności jelit. Szczególnie groźne są dla małych ras. Dlatego należy dokładnie usuwać wszystkie nasiona, zanim podamy arbuz psu.

Drugim ryzykiem jest skórka. Choć nie jest trująca, jest zbyt twarda, by żołądek psa poradził sobie z jej strawieniem. Może wywołać podrażnienia lub nawet zaparcia. Pamiętaj, że pies nie powie, że boli go brzuch, dlatego lepiej nie ryzykować. Miąższ, i tylko miąższ, to część, którą można bezpiecznie serwować.

Warto również pamiętać, że niektóre psy mogą mieć alergię lub nietolerancję pokarmową na arbuz. Objawy to biegunka, wymioty, nadmierne ślinienie, a czasem ospałość. Jeśli więc zauważymy którykolwiek z tych objawów po podaniu arbuza, należy bezzwłocznie skonsultować się z weterynarzem. Ponadto, psom z cukrzycą, nadwagą lub problemami z trzustką arbuz może zaszkodzić. Naturalny cukier zawarty w arbuzie może pogłębiać dolegliwości i stanowić zagrożenie dla zdrowia pupila.

Czy pies może jeść arbuza?

Arbuz i jego konkurencja, czyli które owoce może jeść pies?

Jak wypada arbuz w porównaniu z innymi owocami? Bardzo dobrze. Ma mało kalorii, dużo wody i stosunkowo niski poziom cukru. Dla porównania: banan zawiera około 90 kcal na 100 g i znacznie więcej cukru. To sprawia, że banan jest bardziej kaloryczny.

Jabłka? Świetna alternatywa. Zawierają błonnik i witaminę C, ale trzeba pamiętać, by nie podawać ich z gniazdem nasiennym, ponieważ pestki jabłek mogą być toksyczne. Truskawki? Bogate w antyoksydanty, ale także w cukier, więc powinny być podawane z umiarem. Borówki? Małe, zdrowe i pyszne. Zdecydowanie warte polecenia, przede wszystkim dlatego, że zawierają antocyjany wspierające mózg i układ krążenia.

Z drugiej strony mamy owoce zakazane. Winogrona i rodzynki są absolutnie niedozwolone. Nawet mała ilość może wywołać niewydolność nerek. Awokado? Zawiera persynę, toksyczną dla wielu zwierząt, w tym psów. Cytrusy, choć kuszące, mogą powodować rozstrój żołądka i podrażnienia błon śluzowych. Również owoce pestkowe, jak morele czy czereśnie, wymagają usunięcia pestek, które mogą być niebezpieczne.

Zatem, jeśli spojrzymy na ranking bezpiecznych owoców, arbuz jest zdecydowanie w czołówce, o ile pamiętamy o zasadach jego podawania.

O czym warto pamiętać?

Smaczny i orzeźwiający arbuz może stać się sezonowym hitem w psiej misce. To owoc, który może być doskonałym uzupełnieniem letniego menu psa. Dzięki wysokiej zawartości wody świetnie nawadnia, a jego niska kaloryczność i przyjemny smak sprawiają, że wiele psów go uwielbia. To orzeźwiający przysmak, który może pełnić funkcję nagrody, lekkiej przekąski po spacerze czy sposobu na ochłodę w upalne dni.

Nie oznacza to jednak, że arbuz pasuje do każdej psiej diety i w każdej ilości. Każdy pies ma inne potrzeby, dlatego ważne jest, by obserwować reakcje organizmu po podaniu nowego przysmaku. Ponadto, nie należy zmuszać pupila, jeśli nie ma ochoty na kulinarne eksperymenty. I co najważniejsze, arbuz nigdy nie powinien zastępować pełnowartościowego posiłku. To dodatek, nie baza żywienia.

Podając pupilowi arbuza, pamiętajmy o kilku zasadach: usuwamy pestki i skórkę, podajemy wyłącznie czysty miąższ, bez przypraw czy cukru. Najlepiej sprawdza się świeży, pokrojony w małe kostki lub schłodzony w lodówce. Można go również zamrozić w formie kostek lodu lub lekkich musów. Najczęściej psy reagują na takie smakołyki z entuzjazmem.

Dla psów aktywnych arbuz będzie świetną, naturalną nagrodą po wysiłku. Dla starszych – łagodnym, łatwym do przeżucia owocem, który przynosi radość. Kluczem jest umiar. Nawet najzdrowszy przysmak w nadmiarze może zaszkodzić. Dlatego należy traktować arbuza jako letni akcent w menu swojego czworonożnego. Będzie smaczny, zdrowy i bezpieczny, jeśli zostanie podany z rozsądkiem.

Najczęściej zadawane pytania

  1. Czy pies może jeść arbuza?
    Tak, pies może jeść arbuza, ale tylko bez pestek i bez skórki. Arbuza warto podawać w małych porcjach. Tylko czysty miąższ, podany z umiarem, będzie bezpieczny i zdrowy. Owoc dobrze nawadnia, orzeźwia i może być smaczną nagrodą, szczególnie w gorące dni.
  2. Jakie są korzyści z podawania psu arbuza?
    Arbuz zawiera aż 92% wody, dlatego świetnie nawadnia organizm psa w upały. Zawiera także witaminy A, B6 i C, które wspierają odporność oraz poprawiają kondycję sierści i skóry. Dodatkowo likopen działa przeciwzapalnie i może wspomagać serce oraz chronić komórki.
  3. Jak bezpiecznie podawać psu arbuza?
    Zawsze należy dokładnie usunąć pestki, ponieważ mogą zablokować jelita, zwłaszcza u mniejszych ras. Trzeba też usunąć skórkę, bo jest twarda i może podrażnić układ pokarmowy. Najlepiej podać arbuza pokrojonego w kostki lub zmiksowanego jako chłodny przysmak.
  4. Czy każdy pies może jeść arbuza?
    Nie każdy pies dobrze reaguje na arbuza, dlatego warto zacząć od małego kawałka. Psy z cukrzycą, nadwagą lub problemami trawiennymi powinny unikać owocu lub jeść go po konsultacji z weterynarzem. Objawy nietolerancji to wymioty, biegunka i ospałość.
  5. Jak często można podawać psu arbuza?
    Arbuz to tylko dodatek do diety, więc nie należy go podawać codziennie. Najlepiej ograniczyć się do kilku małych kawałków raz na jakiś czas. Umiar i obserwacja psa to najlepszy sposób, by arbuz był bezpieczną przekąską.

Może ci się spodoba:

Zobacz również....

Karelski pies na niedźwiedzie
Kategorie: Blog, Rasy psów,

Karelski pies na niedźwiedzie to rzadka, pierwotna rasa pochodząca z północnych rejonów Finlandii oraz Rosji. Wyhodowany został do polowań na duże drapieżniki, takie jak niedźwiedzie, łosie czy wilki. Choć niepozorny z wyglądu, posiada silny charakter i instynkt obronny. To pies jednego właściciela, lojalny i oddany, odznaczający się niezwykłą odwagą, czujnością, niezależnością. Obecnie, poza swoją pierwotną rolą, jest również ceniony jako wierny towarzysz osób aktywnych, które rozumieją potrzeby psów myśliwskich.

Pinczer małpi
Kategorie: Blog, Rasy psów,

Pinczer małpi, znany również jako affenpinscher, to niewielki pies o wielkiej osobowości. Jego charakterystyczna „małpia” mimika i zadziorne usposobienie sprawiają, że jest jedyny w swoim rodzaju. Choć niepozorny z wyglądu, potrafi zaskoczyć energią oraz inteligencją.

Czy komary gryzą psy?
Kategorie: Blog, Życie z psem,

Lato to czas długich spacerów, zabaw na świeżym powietrzu i wspólnego relaksu z pupilem w ogrodzie czy nad jeziorem. Niestety, to również sezon wzmożonej aktywności komarów. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, że te uciążliwe owady potrafią uprzykrzyć życie nie tylko ludziom, ale także naszym czworonożnym przyjaciołom. Psy również mogą paść ofiarą ukąszeń komarów, co w niektórych przypadkach może prowadzić do poważniejszych problemów zdrowotnych.